Ten przepis powstał po kulinarnym kryzysie, odkąd firma Alpen uzyskała prawo do wykorzystywania marki Nussbeisser i zalała rynek niesmaczną czekoladą. Na szczęście oryginalny Nussbeisser (Chateau) bywa jeszcze dostępny, w tak zwanych sklepach z niemiecką żywnością (który mamy rok?). Więc zróbmy własnego Nussbaissera!

Klienci szybko zorientowali się, że oryginalny produkt firmy Chateau od legalnej podróby dzieli przepaść, a właściwie… łączy jedynie słynne opakowanie „z okienkiem”. Smak tej słynnej czekolady został w głowach milionów Polaków jako „namiastka luksusu” w ponurych czasach lat ’80.

Skład czekolady Nussbeisser: dobra czekolada mleczna, orzechy laskowe. Proste. NO to lecimy.

Po pierwsze: to nie może być tanie. Dobra czekolada nie jest tania, dobre orzechy laskowe w słusznej ilości również. Całkowity koszt przygotowania jednej  tabliczki (170g) będzie się wahał w okolicach 8 zł za same składniki. Ale skoro to czytasz, to wiesz, że warto.

Składniki:

  • 140 g orzechów laskowych
  • 2 czekolady Schogetten Alpine mleczna (niebieska w kostkach, ta jest najbardziej zbliżona, ale może być inna)

Przygotowanie:

Prażenie i obranie orzechów.

  1. Rozgrzewamy piekarnik 200  stopni (bez termoobiegu), blachę wysypujemy orzechy i prażymy około 7-10 minut (pod koniec kontrolujemy, czy się nie palą). Czas zależny jest głównie od wielkości orzechów.
  2. Przesypujemy gorące orzechy do ściereczki i tak mocno i długo pocieramy orzechy, aby jak najwięcej skórki się skruszyło.
  3. Pozostawiamy orzechy do wystygnięcia w ściereczce przez około 20-25 minut i jeszcze raz trzemy. Orzechy powinny dobrze ostygnąć i odparować, najlepiej zostawić je na 1 dzień w suchym, ciepłym miejscu.przepis-na-czekolade-nussbeisser-prazenie-i-obieranie-orzechow-laskowych
  4. Orzechy powinny teraz smakować jak… te z czekolady Nussbeisser, czyli prażonym, delikatnie chrupiącym, lekko słodkim orzechem laskowym.
  5. Czekolada. Prostokątne miseczki wykładamy folią aluminiową i wsypujemy orzechy tak, aby każdy miał kontakt z dnem, ale żeby nie dało się już dołożyć więcej (tak, na bogato). przepis-na-czekolade-nussbeisser-foremki przepis-na-czekolade-nussbeisser-orzechy-laskowe
  6. W większym garnku zagotowujemy wodę i wkładamy do niego mniejszy rondel (lub miskę), w którym roztapiamy czekoladę. To tak zwana łaźnia wodna uniemożliwiająca przypalenie czekolady. przepis-na-czekolade-nussbeisser-schogetten przepis-na-czekolade-nussbeisser-schogetten-kostki przepis-na-czekolade-nussbeisser-schogetten-laznia-wodna
  7. Gdy tylko czekolada się roztopi (nie może przekroczyć 50 stopni), zalewamy nią orzechy, starannie łyżką wygładzając powierzchnię, aby dostała się we wszystkie zakamarki i narożniki.  przepis-na-czekolade-nussbeisser-schogetten-rozpuszczanie
  8. Chwilę czekamy aż przestygnie i wstawiamy do lodówki.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ:  Nalewka z pigwy